Powiedz nam, dlaczego wybór padł właśnie na Muzeum Historii Naturalnej?
Pomysł na stworzenie zestawu z muzeum kiełkował w naszym zespole już od jakiegoś czasu. Pomyśleliśmy o Muzeum Historii Naturalnej ze względu na potencjał kryjący się za tą koncepcją — tutaj mogliśmy czerpać z geologii i paleontologii. Od samego początku zależało nam na tym, aby w zestawie pojawił się dinozaur — i to na tyle wysoki, że jego szyja sięgałaby drugiego piętra. Większość dinozaurów była szersza niż wyższa, jednak dzięki szkieletowi brachiozaura, a raczej brachio-klocko-zaura, ograniczyliśmy szerokość na rzecz wysokości. Dzięki temu udało nam się umieścić dinozaura wewnątrz muzeum i wydłużyć go na tyle, by sięgał kolejnego piętra.
Opowiedz nam nieco więcej o ogólnym projekcie tego zestawu…
Podczas projektowania chcieliśmy stworzyć atmosferę małego lokalnego muzeum, jednocześnie nadając mu rozmach i kultowy wygląd. Pragnęliśmy przepełnić je historią i zbudować wrażenie, jakby stało tam już od dawna. W tym celu dodaliśmy szczegóły takie jak kolumny jońskie, trójkątny fronton i dach czerpiący z europejskiej estetyki. Już na wstępnym etapie rozmów zdecydowaliśmy, że będzie szeroki na 48 klocków — dokładnie tak jak zestaw Plac Zgromadzeń (10255), co czyniłoby go drugim w historii zestawem modułowym o podstawie szerokiej na 48 wypustek. Muzeum było jednym z tych zestawów, które wymagały większej powierzchni zabudowy. Aby sprawiało wrażenie masywnego budynku, konieczne było stworzenie dodatkowej wolnej przestrzeni.
A co z nawiązaniami do historii LEGO?
Uwzględnienie nawiązań do historii LEGO w zestawie Muzeum Historii Naturalnej to nasz przemyślany wybór, który wprowadził nostalgię i możliwości opowiadania historii. Nie tylko pozwala konstruktorom na dowolną interpretację postaci i ich historii, lecz także zawiera delikatne sugestie dla osób, które są w stanie wyłapać aluzje. Jednak nie chcę za bardzo wdawać się w szczegóły i zepsuć zabawy… Ale może fani, którzy to czytają, sprawdzą, czy potrafią rozpoznać każdą z nich!